TAG - ulubione lakiery na jesień.

 Postanowiłam i ja zabawić się w TAGa rozpoczętego przez Lusterko-Em :)
Wybrałam sobie tylko pięć lakierów na jesień :) Uspokoiłam się z kolorami, wybrałam stonowane, spokojne, nie krzykliwe kolory.
Poniżej możecie sprawdzić jakiego wyboru dokonałam. Są to dwa fiolety, dwa brązy i coś ciężkiego do zidentyfikowania ;)
A jakie są Wasze ulubione lakiery na jesień? Wolicie ożywiać szary świat żarówami, czy jak ja wybieracie coś spokojnego? :)

Komentarze

  1. Poza tym na kciuku wszystkie mi się podobają :). Ja jesienią najczęściej wybieram beże, szarości i czerwienie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi się wszystkie podobają. Ja przy noszeniu lakierów nie zważam na porę roku, po prostu noszę jaki mi się aktualnie podoba. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja aktualnie mam fazę na jasne stonowane pazurki, więc na moich króluje Orly - Pure Purcelain, Orly - Nite Owl, China Glaze - Fifth Avenue... Takie to nie w moim dotychczasowym stylu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie coś stonowanego i naturalnego. Ja od pewnego czasu używam tylko zwykłej bazy do frencha.

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że odnośnie lakierów też mamy podobne gusta ;-)
    Jesień to dla mnie fiolety, śliwki, granaty, szarości i brązy - wszystko w głębokim odcieniu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedy tylko widzę u Ciebie ten brąz od SH, to wzdycham do niego i wzdycham - jest śliczny! *.*
    I w ramach powiększania jesiennych zasobów myślałam o fiolecie z Bell, też jest świetny, nasycony, a ja mam same blade fiolety, hmm chyba jednak wybiorę się dziś do sklepu ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Obserwatorzy