Sleek Caribbean Curacao - moja nowa miłość :)
Swatchy jest pełen internet, więc ode mnie dostaniecie tylko kilka fotek paletki i kilku makijaży do których użyłam między innymi cieni z palety Curacao.
Cienie w palecie tak się prezentują:
Właśnie takich żywych kolorów brakowało w moich zbiorach! Kiedy dostałam paletkę, to otworzyłam ją, położyłam obok mnie na stoliczku i co chwilę na nią zerkałam z błogim uśmieszkiem na twarzy ;) Jak wariatka jakaś ;P
To teraz porcja makijaży, w których jakieś tam cienie z tej palety wykorzystałam ;)
Na koniec życzę Wam udanego weekendu :)
Mnie jutro czeka mała imprezka prawie-rodzinna, więc niestety nie będę mogła tutaj zajrzeć.
Pozdrawiam! :)
piękne makijaże cudowna paletką:)
OdpowiedzUsuńja czekam na swoją:)już nie mogę się doczekać:)
To obie jesteśmy wariatki, bo zareagowałam tak samo :D:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę paletkę! Jest boska! Fajne make-upy zmalowałaś ;))
Zakochałam się w 1 i 3 makijażu...na 2 jestem chyba za mało odważna chociaż Tobie pasuje:)
OdpowiedzUsuńO jak ładnie :) bo jeszcze kupię, ale ja nie używam takich kolorów, chociaż :D
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują! I makijaże i cienie :D
OdpowiedzUsuńI dobrze że się skusiłaś.
OdpowiedzUsuńCiekawe kto Ciebie namówił ;))))
Ten makijaż z wykorzystaniem fioletów bardzo przypadł mi do gustu:) Też lubię patrzeć na swoje łowy, zwłaszcza jeśli na czymś bardzo mi zależało:)
OdpowiedzUsuńZłoty makijaż świetny :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś ciągle się nie mogę zdecydować, którą paletkę zakupić ;)
OdpowiedzUsuńhttp://nuttinbutstyle.blogspot.com/
piękne makijaże i super kolory tych cieni:)
OdpowiedzUsuńzapachowo.blogspot.com
Zakochałam się. *_*
OdpowiedzUsuńUbóstwiam Sleeka! Właśnie waham się, czy kupić sobie paletkę Curacao czy Monaco.
OdpowiedzUsuń