Cieniowanie a'la Barbie z dodatkami.

Wczoraj był makijaż, to dziś dla równowagi zdobienie paznokci :)
Od kilku tygodni nudzi mnie noszenie tradycyjnie jednego koloru na paznokciach. I tak sobie kombinuję. Jako, że weekend miałam wolny od pracy, to mogłam zaszaleć. I tak też zrobiłam.
Cieniowanie zakończone neonowym różem i żeby nie było zbyt mdło dodatek pseudo kwiatków.




 No to się zanurzyłam w kiczu na dwa dni, teraz pozostaje mi powrót do szarej rzeczywistości ;P Lubicie tak sobie czasami zaszaleć? :)

Komentarze

Prześlij komentarz

Obserwatorzy