Pomarańczowa paterka hand made ;)
Pastelowa brzoskwinka szybko mi się na pazurkach znudziła. I z braku prądu dzisiaj przez 3/4 dnia, wymodziłam na niej coś, czego jeszcze na swoich paznokciach nie miałam. Panterkę :) Co prawa wyszła krzywo, namęczyłam się przy niej, ale jest ;)
Jak Wam się podoba?
Kolor wyjściowy był taki:
A czego użyłam?
A jutro moje pazurki idą na ścięcie ;) A wszystko przez prawego kciuka... Z nim jedynym mam cały czas problemy :/
I zaglądajcie do mnie, bo już niedługo będę ogłaszać konkurs :)
Kolor wyjściowy był taki:
A jutro moje pazurki idą na ścięcie ;) A wszystko przez prawego kciuka... Z nim jedynym mam cały czas problemy :/
I zaglądajcie do mnie, bo już niedługo będę ogłaszać konkurs :)
bardzo mi się podobają te paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńczysiek.blogspot.com
ostatnio pokochałam panterkowy wzór :)
OdpowiedzUsuńi wcale nie widać, że coś Ci niby krzywo wyszło :)
Piękny wzorek. Też kiedyś muszę spróbować taki sobie zrobić.
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny, pocieszyłyście mnie :)
OdpowiedzUsuńPanterka jest świetna, a kolor wyjściowy przeuroczy ^^
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie :). Lakier "wyjściowy" bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny efekt!
OdpowiedzUsuńOj, co się stało z kciukiem? :(
OdpowiedzUsuńwzorek prześliczny. : D
Dziękuję dziewczyny :*
OdpowiedzUsuń@ Agnieszka - kciuk żyje swoim życiem ;) złamał się niegrzeczny :/
Śliczny wzorek <3.
OdpowiedzUsuńZapraszam do zobaczenia nowego wystroju mojego bloga:
http://sleepingbeauty0.blogspot.com/