NYX Glitter Cream Palette - swatche.
Kiedy pokazywałam zawartość listopadowego Douglas Boxa kilka z Was prosiło mnie o swatche paletki NYX. Sama byłam jej niesamowicie ciekawa, dlatego kiedy tylko pogoda mi na to pozwoliła, przygotowałam dla Was te swatche.
Przyznam, że mam w stosunku do tej palety bardzo mieszane uczucia. Nie miałam jeszcze okazji żeby jej użyć, może dziś wieczorem się skuszę, choć boję się eksperymentować przed wyjściem na kilkugodzinną imprezę, gdzie już makijażu nie będę mogła ratować.
Ok, więc tak jak obiecałam, tak też ujawniam swatche. Na początek przypomnijmy sobie jak wygląda paletka w całości:
W założeniu cienie miały być kremowe i faktycznie są bardzo mokre. Choć czy to cienie w kremie czy mokry brokat to już bym się kłóciła ;)
No nic, jedziemy kolejno od lewej do prawej z cieniami:
Przyznam, że mam w stosunku do tej palety bardzo mieszane uczucia. Nie miałam jeszcze okazji żeby jej użyć, może dziś wieczorem się skuszę, choć boję się eksperymentować przed wyjściem na kilkugodzinną imprezę, gdzie już makijażu nie będę mogła ratować.
Ok, więc tak jak obiecałam, tak też ujawniam swatche. Na początek przypomnijmy sobie jak wygląda paletka w całości:
W założeniu cienie miały być kremowe i faktycznie są bardzo mokre. Choć czy to cienie w kremie czy mokry brokat to już bym się kłóciła ;)
No nic, jedziemy kolejno od lewej do prawej z cieniami:
Ładne ;] Choć raczej chyba na inne cienie, a nie samodzielnie.
OdpowiedzUsuńHmmm... Chyba znam lepsze produkty z NYX'a. Nie umiałabym ich obsługiwać chyba.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to mokry brokat, ale na inny cień wydaje mi się, że będą się nadawać :)
OdpowiedzUsuńTak jak moje poprzedniczki, myślę, że fajnie będą wyglądać na innych cieniach.
OdpowiedzUsuńładne :) ale nie umiałabym się nimi bawić zapewne :P
OdpowiedzUsuńczekamy na makijaże:)
OdpowiedzUsuńchciałam ją kupić, ale widzę, że chyba jednak zrezygnuje
OdpowiedzUsuńNa początku widząc paletkę powiedziałam wow! Ale swatche do mnie nie przemawiają.
OdpowiedzUsuńswojego czasu miałam ogromną ochotę na tą plaetkę, choć skusiłabym się na inne kolory. Szału raczej nie robi.
OdpowiedzUsuńczekam na makijaż przy użyciu tej paletki :)
OdpowiedzUsuńtaka Sylwestrowa:)
OdpowiedzUsuńTe cienie można spożytkować na kreski, a dokładnie na pokrycie wcześniej namalowanej czarnej kreski;)
OdpowiedzUsuńświetny makijaż na imprezę można z nich stworzyć :) / http://murphose.blogspot.com
OdpowiedzUsuńfaktycznie bardziej podchodzą pod brokat niż pod cienie :)
OdpowiedzUsuńwow jak mocno brokatowe :) ja bym chyba nie umiała się nimi posłużyć :D
OdpowiedzUsuńFajneeee te cienie! :)
OdpowiedzUsuń