Listopadowa Uroda z kalendarzem na 2013 rok.
W tym roku, kończącym się już 2012 nie dorwałam żadnego ładnego kalendarzyka takiego do torebki. Miałam tylko taki duży, ciężki kalendarz, którego ze sobą nigdzie zabrać nie mogłam ze względu na gabaryty. Za to na przyszły rok już się zaopatrzyłam. Zauważyłam w kiosku Urodę z kalendarzykami. Przyjrzałam się im bliżej i postanowiłam, że wezmę sobie gazetę z różowym kalendarzykiem pasującym do mojego portfela :)
Do wyboru były bodajże trzy kolory kalendarzy - róż, zieleń i błękit. Okładka jest z pseudo wężowej skórki.
Może którąś z Was zainteresuje także jak kalendarzyk wygląda od środka. Otóż cały tydzień jest zawarty na dwóch karteczkach. Z tyłu jest sporo miejsca na kontakty.
Zamiast tak popularnych w tego typu kalendarzach reklam w tym znajdują się przerywniki w postaci "Akademii urody" beauty expert. Są tam zawarte ciekawe porady dotyczące zdrowia i urody.
A o czym poczytamy w listopadowej Urodzie? Zróbmy mały przegląd :)
Na okładce Paulina Sykut-Jeżyna.
Upięcia w stylu retro...
Temat grzywek....
Artykuł o kosmetykach robionych samodzielnie w domu...
Troszkę o tatuażach...
Jakaś kolejna dziwna dieta...
I rabat do perfumerii Douglas...
Cena gazety z kalendarzem - 9,99zł.
Do wyboru były bodajże trzy kolory kalendarzy - róż, zieleń i błękit. Okładka jest z pseudo wężowej skórki.
Może którąś z Was zainteresuje także jak kalendarzyk wygląda od środka. Otóż cały tydzień jest zawarty na dwóch karteczkach. Z tyłu jest sporo miejsca na kontakty.
Zamiast tak popularnych w tego typu kalendarzach reklam w tym znajdują się przerywniki w postaci "Akademii urody" beauty expert. Są tam zawarte ciekawe porady dotyczące zdrowia i urody.
A o czym poczytamy w listopadowej Urodzie? Zróbmy mały przegląd :)
Na okładce Paulina Sykut-Jeżyna.
Upięcia w stylu retro...
Temat grzywek....
Artykuł o kosmetykach robionych samodzielnie w domu...
Troszkę o tatuażach...
Jakaś kolejna dziwna dieta...
I rabat do perfumerii Douglas...
Cena gazety z kalendarzem - 9,99zł.
Nie wiem czy polecam - to się okaże za rok, czy kalendarz przetrwa próbę czasu ;P Wizualnie z kalendarza jestem zadowolona. Cenowo również. Mam tani kalendarzyk i gazetę w której co prawda zbyt wiele ciekawych artykułów nie ma, ale mogę sobie chociaż obrazki pooglądać ;P Hehe :)
Uwielbiam kalendarze z gazet :) Twój ma bardzo fajną okładkę :))
OdpowiedzUsuńBuziaki,Magda
Fajnie wygląda ten kalendarzyk :) Ja obecnie używam kalendarzyka z Twojego Stylu - do torebki idealny :)
OdpowiedzUsuńA nie widziałam Twojego Stylu z kalendarzem :(
UsuńDla mnie Uroda wiele straciła na swojej wartości własnie ze względu na reklamy, które w niej publikują..kiedyś była o wiele wiele lepsza.. teraz tylko kupuję z przyzwyczajenia:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo rzadko ją kupuję, coś musi mnie bardzo do tego zachęcić. Tutaj był to kalendarzyk...
UsuńŁadny kalendarz, chodź sama nie używam, jeszcze nie przekonałam się do formy kalendarza hehe dopiero jak się zgubię w grafiku to pewnie wtedy :)
OdpowiedzUsuńJa już nie kupuję kalendarzy, bo jakoś nigdy nic w nich nie zapisuję;)
OdpowiedzUsuńco roku kupuję sobie taki kalendarz :)
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem fajnie:) może się skuszę..
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje ten kalendarz, być może skusze się na niego, bo wiem, ze takie same kalendarze w cenie regularnej są zazwyczaj 2 razy droższe
OdpowiedzUsuńOtóż to. Regularne ceny kalendarzy są zabójcze...
UsuńCiekawie wygląda ten kalendarz :)
OdpowiedzUsuńI właśnie uświadomiłaś mi, że to już czas, zeby rozejrzeć się za jakimś na przyszły rok ;]
Ja lubię organizery, mam taki w sam raz do torebki, nie rozstajemy się od kolku lat, ale teraz myślę o zamiane na mniejszy, bo odkąd skończyłam studia nie robię już tylu notatek w kaledarzu i mniejszy format wystarczyłby mi zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kalendarzyk :) Jeden z moich portfeli ma taki design :)
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili myślałam, że to portfel - mam prawie taki sam :) Co do kalendarzyka to właśnie mi przypomniałaś, że ja również potrzebuję, bo rok 2013 zbliża się nieubłaganie! Z pewnością będę tu częściej zaglądać i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńfajny ten kalendarzyk ;)
OdpowiedzUsuńfajny kalendarzyk:) jednak sie nie skusze ponieważ już jeden posiadam:)
OdpowiedzUsuńKalendarzyk bardzo fajny ;] Też by mi podpasował do portfela ;D
OdpowiedzUsuńMuszę mu się przyjrzeć z bliska. Lubię mieć zawsze przy sobie jakiś kalendarz.
OdpowiedzUsuńJa zawsze kupuję kalendarze w Empiku, bo taki gazeciany u mnie jeszcze próby czasu nie przetrwał:)
OdpowiedzUsuńkalendarzyk fajny
OdpowiedzUsuńTeż już muszę pomyśleć o nowym kalendarzu
OdpowiedzUsuńJa dostałam na urodziny na calutki rok szkolny Oxford :D Do jako takiej szkoły nie chodzę, bo trudno to nazwać szkołą- jednak bardzo mi się przydaje :)
OdpowiedzUsuńOstatnie dwa lata kupowałam Twój Styl z kalendarzem, ale teraz też zdecydowałam się na Urodę, bo w sumie mało co tam zapisuję, a Urodowy jest mniejszy i zgrabniejszy :)
OdpowiedzUsuńJa akurat mam zielony ;)
Ja jeszcze w październiku zaopatrzyłam się w zwierciadło z kalendarzem:-)
OdpowiedzUsuńCO roku kupuję gazety z kalendarzem, w tym czekam na Glamour ;-)
OdpowiedzUsuńfajny ten kalendarzyk:) kupię gazetę a najwyżej znajdę później ładniejszego zastępce w empiku :P
OdpowiedzUsuń