Balsam do ciała Joanna - Z apteczki babuni.

Skóra mojego ciała woła o pomstę do nieba. Jest odwrotnie proporcjonalna do skóry twarzy ;P Buzię mam skłonną do przetłuszczania, mieszaną, natomiast skóra na ciele prosi o natłuszczanie, nawilżanie i inne mazidła ;) Jeśli nie użyję balsamu przez kilka dni, to paznokciami mogę pisać po skórze.
Aleeee... Od jakiegoś czasu jest inaczej. Wystarczyło sięgnąć po odżywczy balsam do ciała do skóry suchej. I problem z głowy :)

Na początek kilka słów i obietnic od producenta:
"Skorzystaj z wieloletnich doświadczeń i mądrości pokoleń – poznaj sprawdzoną recepturę na skuteczną pielęgnację ciała. Balsam zawiera składniki aktywne, silnie pielęgnujące:
- ekstrakt z miodu – naturalne źródło węglowodanów, aminokwasów i witamin z grupy B, znacząco wpływające na poprawę elastyczności, sprężystości i miękkości skóry,
- proteiny mleczne - cenne źródło aminokwasów działających odżywczo, nawilżająco i ochronnie,
- mocznik - odpowiada za nawodnienie warstwy rogowej skóry, ułatwia wnikanie składników aktywnych w jej głębsze warstwy.
Odżywczy balsam do ciała przeznaczony jest do codziennego stosowania. Dzięki wyjątkowo dopracowanej recepturze, kosmetyk znakomicie rozprowadza się na skórze i szybko się wchłania, a użyte składniki aktywne wpływają na poprawę kondycji i wyglądu skóry.
W rezultacie jego stosowania uzyskasz:
- sprężystość i wyraźnie wygładzenie skóry,
- optymalną pielęgnację całego ciała,
- skórę gładką i miękką w dotyku.
"

Kolejny kosmetyk w moim zbiorze, który posiada pompkę :) Które ja rzecz jasna wprost uwielbiam :) Niedługo tak się rozpuszczę, że wszystkie słoiczki i inne badziewia powyrzucam ;P Ich użytkowanie jest dużo bardziej wygodne, a przede wszystkim - higieniczne!

Dzięki temu balsamowi nauczyłam się regularności. Tak! Jakim cudem? Takim, że postawiłam butlę obok wanny i teraz kończąc kąpiel tylko naciskam pompkę, rozsmarowuję i gotowe - sama przyjemność :) Kiedy w łazience stały plastikowe pojemniki, butle, wiaderka czy inne cuda - po prostu nie chciało mi się ich odkręcać, odbezpieczać, użyć, a potem znów zamykać tłustymi łapkami... Teraz jest inaczej.

Komfort używania poprawia również zapach. Delikatny, słodki, subtelny zapach miodu połączonego z mlekiem. Nie jest słodko-duszący, więc wieczorem, przed snem można się wysmarować i nie obawiać, że zapach może utrudniać sen.

Konsystencja.
Balsam nie jest ani lejący, ani zbyt zbity. Dobrze wydobywa się z buteleczki. Wchłania się szybko i nie pozostawia tłustej powłoki na skórze. Jednak pozostawia ją gładką, miękką i odżywioną.

To mój kosmetyczny hit. Dawno nie spotkałam się z kosmetykiem, który zadowoliłby mnie w 100%, a temu balsamowi się udało :)

Polecam ten balsam wszystkim suchoskórnym stworzeniom :D


Na prośbę wklejam skład balsamu:
Aqua, Glycerin, Isoporopyl Myristate, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate SE, Urea, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Dimethicone, Butyrospermum Parki Butter, Parafinum Liquidum, Cetearyl Alcohol, Hydrolized Milk Protein, Mel Extract, Propylene Glycol, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Citric Acid, Parfum, Benzyl Salicylate, Geraniol, Hydroxycitronellal, Butylphenyl Methylpropinal, Linalool, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Triethanolamine, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone.

Komentarze

  1. Zapowiada się ciekawie. Z tej serii mam balsam z bzem, ale jeszcze nie użyłam. Mam nadzieję, że będzie równie dobry do suchej skóry, jak ten, który opisujesz.

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. O matko, gdybym przyniosła do domu kolejny balsam, to mama chyba by mnie wyrzuciła za drzwi razem z tymi wszystkimi balsamami ;P.

    OdpowiedzUsuń
  3. moze takie rozwiazanie z pompka tez mnie skusi bo kremowania mojego ciala:))

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam ten balsam, wersja z bzem, bardzo fajnie pachnie i łatwo się wchłania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. przekonałaś mnie do niego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też lubię kosmetyki z pompką, muszę wypróbować, może da radę z moimi łydkami.

    OdpowiedzUsuń
  7. Baaardzo lubię kosmetyki z pompką :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Obserwatorzy