Catrice 430 Purplelized.
Jako pazurko- o lakiero- maniaczka musiałam jak najszybciej wypróbować prezent gwiazdkowy, który sama sobie wybrałam ;) Po tym jak zachwycił mnie lakier Catrice Dirty Berry, stwierdziłam, że muszę mieć jeszcze jakiś lakier tej firmy. I padło na 430 Purplelized. Zobaczcie jak wygląda na paznokciach.
Na zdjęciach widzicie paznokcie pokryte trzema warstwami lakiery i top coatem. Po dwóch warstwach widziałam jeszcze prześwity, więc dołożyłam trzecią. Ogólnie kolor podoba mi się, ale w buteleczce ładniej się prezentował. Liczyłam na bardziej złotawy odcień. A Wam jak się podoba?
Na zdjęciach widzicie paznokcie pokryte trzema warstwami lakiery i top coatem. Po dwóch warstwach widziałam jeszcze prześwity, więc dołożyłam trzecią. Ogólnie kolor podoba mi się, ale w buteleczce ładniej się prezentował. Liczyłam na bardziej złotawy odcień. A Wam jak się podoba?
ciekawy kolorek:)
OdpowiedzUsuńwow ale śliczny kolor!
OdpowiedzUsuńśliczny jest
OdpowiedzUsuńkupowanie lakierów uzależnia :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor ;) Popatrzę na niego w Naturze ;)
OdpowiedzUsuńwow piękny kolor
OdpowiedzUsuńjest cudowny ! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńładny lakier, idealny na sylwestra!:D i masz piękny kształt paznokci!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, obserwujemy:)?
Taki fiolet, jak lubię:)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor:)
OdpowiedzUsuń