Pachnące peelingi! :)

Dzisiaj notka zapowiadająca współpracę z firmą Joanna. Już niedługo powinna dojść do mnie paczuszka z produktem :)
Tymczasem przedstawię mój ulubiony produkt firmy Joanna - pachnące peelingi z serii Naturia :)
Podejrzewam, że nie ma osoby, która by ich nie znała.
Ja w tym momencie posiadam 4 różne rodzaje tych peelingów.
A za co je uwielbiam? Oczywiście za intensywny zapach. Jako pierwszy urzekł mnie truskawkowy. Pokochałam go od pierwszego niuchnięcia ;) A potem były kolejne i kolejne... Konsystencja tych peelingów również mi odpowiada. Są dość gęste, ale dobrze wydobywa się je z buteleczek. Co do samego opakowania - małe, poręczne i to mi pasuje. Bo gdyby to były duże butle, szybko znudziłby mnie zapach. A tak, to są małe i co za tym również idzie - niedrogie.
Jeśli chodzi o ścieranie naskórka, to zbyt spektakularnego efektu nie ma, ale ja im to wybaczam. W końcu nie od dziś wiadomo o działaniu aromaterapii ;) Dla mnie kosmetyk jeśli cudownie pachnie i koi moje zmysły, to nawet nie musi spełniać swojej faktycznej roli. Taki ze mnie dziwny człowiek :)

A oto i moja obecna kolekcja.
Jak można zauważyć posiadam zarówno peelingi myjące jak i antycellulitowe. I wszystkie ubóstwiam ;)
A jaki jest Was stosunek do tych peelingów? Znacie je? Lubicie? Nienawidzicie? Jestem ciekawa :)

Przypominam również o moim rozdaniu!
Kończy się 21 sierpnia i na razie nie ma dużej konkurencji ;)
Zapraszam!
Info tutaj -> http://raisin1989.blogspot.com/2011/07/rozdanie.html

Komentarze

  1. uwielbiam te pilingi, są super, wydajne, i ten zapach<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam je i bardzo lubie :) sama niedawno pisalam recenzje na ich temat :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja miałam ten truskawkowy- zużyłam w tym miesiacu. B. lubię i na pewno wrócę, jak tylko skończę biedronkowy peeling winogronowy i truskawkowy Mariona i jeszcze jakiś ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. mam pomarańczowy, próbowałam już wszystkich.. bardzo miłe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kupilam ostatnio 3 sztuki, ale jeszcze nie uzywalam :) pachna swietnie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Obserwatorzy