P2 Color Victim 996 before sunrise - lakier, który łapie za serce.

Lakiery p2 z serii Color Victim nigdy nie wzbudzały we mnie większego zainteresowania.
Jakoś kolory wydawały mi się niespecjalne, nie czułam wewnętrznej potrzeby posiadania ich.
Jednak przypadkiem dwa lakiery p2 Color Victim trafiły w moje ręce. Jak się okazało - wiele traciłam nie interesując się nimi wcześniej. Po pomalowaniu paznokci pierwszym z nich przepadłam. 


Kolor w buteleczce mnie zaintrygował. Ciemny, z refleksami mieniącymi się na złoto, niebiesko, bordowo. 
Mimo iż nie przepadam za ciemnymi kolorami na swoich krótkich paznokciach, tak te mogę nosić. Podoba mi się bardzo. Pewnie przez to, że ma kolor, który w każdym świetle wygląda inaczej. 
Swoją drogą urzekła mnie nazwa lakieru i przyznam, że jest bardzo trafna :)


Producent obiecuje szybkie schniecie, wysoki połysk i wygodne malowanie. Z tym ostatnim się nie zgodzę, bo pędzelek dla mnie jest mało wygodny, ale pewnie też znajdzie swoje fanki. 
Buteleczka wielkości tych z Wibo czy też Miyo, zawiera 8ml emalii. 

Kolor na paznokciach jest fascynujący. W świetle to bordo, pod światło śliwka. Między tym iskrzy złoto, błękit i miedź. Coś niesamowitego. Zresztą same popatrzcie.




Jak Wam się podoba? Moim zdaniem wpasowuje się idealnie w obecny, jesienny klimat. 
Oczywiście lakierów p2 szukajcie w drogeriach internetowych z niemieckim asortymentem, bądź w DM ;)

Komentarze

  1. rzeczywiście jest bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się ten lakier, nie wygląda tandetnie jak wiele podobnych w jego typie, a jest właśnie taki elegancki no i w sam raz na jesień :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda naprawdę przyjemnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To prawda - chwyta za serce <3
    jest śliczny, a nazwa idealnie do niego dobrana...

    OdpowiedzUsuń
  5. jesienią takie kolory lubię najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  6. taka krwista rozlana benzyna :) nie moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, fajne porównanie :D
      Fakt, takie kolory trzeba lubić.

      Usuń
  7. Kameleon... niesamowity:) Chcemy szafę P2 w Polsce:D

    OdpowiedzUsuń
  8. A znasz takie sklepy internetowe? Chciałabym zamówic kilka rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy co by Cię interesowało :)
      Typowo lakierowa drogeria -> http://maani.pl/
      Ogólno-kosmetyczna -> http://cytrynowa.pl/
      Chyba, że jeszcze czegoś innego szukasz :)

      Usuń
  9. wow, ale cudny, aż chce się go mieć

    OdpowiedzUsuń
  10. taka benzynka z niego ;)
    nie przepadam za takimi odcieniami ale przyznam że prezentuje się bardzo intrygująco :)

    OdpowiedzUsuń
  11. W buteleczce ten lakier robi większe wrażenie. ;) Chyba że to wina ujęcia w pochmurny dzień, bo przydałby się na paznokciach ten zielonkawo-niebieski, benzynowy poblask. Miss Sporty ma podobny odcień i już od kilku miesięcy zastanawiam się nad jego zakupem. :D Ale mam tyle lakierów, że w szufladzie mi się nie mieszczą. Obecnie nie mam nawet jak ich używać, bo paznokcie mi się fatalnie rozdwajają i obcinam je na króciutko.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudo! Muszę zapamiętać tę nazwę i sprawdzić, czy nie mają go w jakimś sklepie internetowym :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Obserwatorzy