Dwukolorowy manicure piaskowy.
Jak już ktoś słusznie zauważył - lakiery piaskowe zawładnęły kosmetyczną blogosferą.
I ja poddałam się ogólnemu poruszeniu i od kilku miesięcy co jakiś czas sięgam po lakiery o wykończeniu piaskowym. Dzisiaj przedstawiam manicure z lakierami firmy P2, z czego jednego już się pozbyłam ;)
Lakiery piaskowe niemieckiej marki P2 charakteryzują się brokatowymi drobinkami, połyskiem i chropowatą fakturą. Podoba mi się efekt, jaki możemy uzyskać dzięki nim. Choć stosunkowo ciężko się je zmywa, to i tak lubię je nosić na paznokciach. Są tanie, bo kosztują niecałe 2 Euro, czyli około 8zł, a ładne i trwałe. Jeżeli ktoś nie lubi tego typu faktury, zawsze może nałożyć dwie warstwy bezbarwnego top coatu i cieszyć się gładkimi paznokciami i lśniącą taflą.
Do przedstawionego dzisiaj manicure użyłam dwóch odcieni:
- 010 Adorable, czyli słodki róż. Nieco zalatujący kiczem i kojarzący się z lalką Barbie, ale już w połączeniu z innym kolorem zyskuje klasę i nieco pazura. Tego lakieru już się pozbyłam drogą wymiany :)
- 060 Strict, czyli żywe sreberko. Szaro-srebrny połyskujący lakier sam w sobie może być nieco smutny i przytłaczający, dlatego połączyłam go z różem. Wydaje mi się, że podołał wyzwaniu i nieco przypiłował ten słodki róż.
W Niemczech kosztują 8 zł, a my w Polsce kupując je w sklepach internetowych musimy sporo przepłacać... Róż zdecydowanie zyskuje na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście mam "wtyki" i kupuję u źródeł ;P Ale fakt, w sklepach internetowych wychodzi sporo drożej. W końcu każdy chce zarobić ;)
UsuńBardzo fajny efekt :) , pomysłowo i oryginalnie . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż je posiadam i też przepłaciłam, super pomysł na manicure!
OdpowiedzUsuńMyślę, że dla efektu warto przepłacić :)
UsuńDziękuję :)
Zakochałam się w tym połączeniu ! :)
OdpowiedzUsuńSzalenie mi miło :) Dziękuję :)
UsuńOba kolory przypadły mi do gustu, choć chyba jednak odrobinę bardziej szary ;)
OdpowiedzUsuńMnie zdecydowanie również szary bardziej się spodobał :)
Usuńten czarny rzeczywiście świetny :)
OdpowiedzUsuńOj, do czarnego to mu zdecydowanie bardzo daleko ;)
UsuńŚwietny mani, w moim guście:)
OdpowiedzUsuńjak na moje oko za bardzo błyszcząco :D
OdpowiedzUsuńpięknie to wygląda, ja mam swój ulubiony piaskowiec z GR :)
OdpowiedzUsuńwww.pogadam-sobie.blogspot.com
jakie fajne kolorki. jak się błyszczą. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się zestawienie podoba:) Pokaż jeszcze kiedyś odwrócone kolorki,na serdeczne róż,a reszta w srebrze:)
OdpowiedzUsuńnie wiem ktory fajniejszy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawienie kolorystyczne:) Muszę trochę pokombinować z lakierami, do których nie jestem przekonana. Może w odpowiednim towarzystwie nabiorą uroku:)
OdpowiedzUsuńJakie ona są ładne <3
OdpowiedzUsuńprawdziwe arcydzieło w moich the best kolorach, gratuluję talentu Tobie ;-))
OdpowiedzUsuńKocham piaski w każdej postaci i chyba w każdym kolorze ;)
OdpowiedzUsuńPokusiłabym się chyba nawet o gradiencik takim duecikiem :)
ładne połączenie :)
OdpowiedzUsuńObydwa wyglądają prześlicznie.
OdpowiedzUsuń