Foto mix sierpień 2014.
Sierpień stał u mnie pod znakiem urlopu. Krótki bo krótki, ale zawsze to urlop. Z tego co mogłyście zauważyć, to od bloga też sobie zrobiłam odwyk. Ale zdjęć kilka z sierpnia się zachowało, więc w ramach wdrażania się w blogowanie dziś uraczę Was taką właśnie porcją zdjęć.
1. Uczę się robić selfie - i jak mi idzie? ;D
2. Taka tam sierpniowa burza. Ale niebo wyglądało spektakularnie.
3. Jajko z rana jak śmietana <3 Uwielbiam kanapki z jajkiem! :)
4. Nie od dziś wiadomo, że ja alkoholu nie ruszam. Ale odkryłam pyszne piwo bezalkoholowe - Krombacher Radler alkoholfrei <3
5. Rozpieszczam się kawą i ciachami. Coś mi się od życia należy, co nie? ;)
6. Udało nam się w sierpniu też troszkę pogrillować. To co najbardziej lubię, a z czym jest najwięcej roboty to... szaszłyki <3
7. Udało mi się jakoś kupić kieckę na wesele z której byłam zadowolona. Nie pytajcie ile ich pomierzyłam...
8. Ostatnie cappuccino w pracy przed urlopem. Smakowało wyjątkowo :D
9. No i już w drodze. Na urlop do Polski. Szkoda, że tak szybko przeleciał ten czas... A teraz znów do pracy!
Idzie Ci bardzo dobrze :) Śliczna buzia :)
OdpowiedzUsuńA kanapki z jajkiem też lubię i majonez, niezbyt zdrowo ale jak smacznie :)
nabrałam ochoty na szaszłyki! :)
OdpowiedzUsuńfajny mix, masz bardzo gładką buzię :)
OdpowiedzUsuńJa mam ten problem, że zawsze jak gotuję jajka to wychodzą jakieś takie niedobre :(
OdpowiedzUsuńSzaszłyki, amamam! Chyba dziś zaszaleję ;)
Selfie wychodzi profesjonalnie :)).
OdpowiedzUsuń