(Nie)codzienny makijaż rudo-biały.
Poczuwszy natchnienie, najpierw sprawdziła jak sprawa wygląda z naturalnym oświetleniem.
Uznawszy iż jest zadowalające złapała za pędzle.
Dała się ponieść wyobraźni i natchnieniu.
Po zakończeniu sięgnęła po aparat.
Nigdy wcześniej nie robiła nim tradycyjnych samojebek.
Hmmm... Jak jej wyszło? Zobaczmy...
Dobra, koniec błaznowania.
Zmalowałam dziś makijaż. Niby nie do pokazywania ludziom, a jednak nosiłam go całe popołudnie. Mało tego - fajnie się w nim czułam :) Tak, wiem, dużo lepiej by wyglądał do zielonych oczu, ale zostałam obdarowana niebieskimi. Nie, soczewki mnie nie jarają.
Zoom na oko:
W takiej kolorystyce to chyba jeszcze makijażu nie nosiłam.
No i nie jest to tradycyjny mejkap typu dymek czy inny dzienniak.
Jak Wam się podoba ta propozycja?
bardzo, bardzo ładnie!!!
OdpowiedzUsuńczemuż ja nie mogę takich uroczych dziwadełek robić na moich beznadziejnych oczach. We wszystkim wyglądam jak Joker na Halloween...
a do Twojego kształtu oka pasuje jak ulał :) piękne :))
Hahaha :) Jak Joker na Halloween, to żeś pocisnęła ;)
UsuńOka też mam niefajne, bo na jednym powieka opada, a na drugim mniej ;) I bądź tu mądry ;)
Ciekawie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję, starałam się ;)
UsuńTaki dziwaczny troszkę, ale ładnie Ci w nim!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńA dziwaczny miał być już z założenia ;P
Ciekawy!a kolory są cudne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńRudy to Sleek, a biały kombinowany 2w1 ;)
Bardzo fajny ;) ten pomarańczowy jest super ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFakt, żywy ten kolor, taki wakacyjny ;)
nie wiem o co Ci chodzi z zielonymi oczami, bo pomarańczowy jest zalecany jako kontrastujący i podkreślający niebieskość tęczówek :)
OdpowiedzUsuńpierwsze zdjęcie mi się nie podoba, jakoś tak niezdrowo
ale na reszcie bardzo fajnie, na ostatnim też super, pasuje Ci
ciekawie rozłożyłaś cienie :)
Hmmm, a ja zawsze sądziłam, że zielony ładnie kontrastuje z pomarańczem - to się pomyliłam ;P
UsuńDzięki za miłe słowa :)
Aha, a pierwsze foto z innej perspektywy robione i jedno oko w cieniu, więc pewnie dlatego wyszło jak wyszło ;)
UsuńSama bym się tak niepomalowała: po 1 mam dwie lewe ręce a po 2 pomarańcze jakoś mnie nigdy nie kręciły ale Tobie pasują, i to jak!
OdpowiedzUsuńE tam, ja już też wyszłam z wprawy, bo przez upały się w ogóle nie malowałam ;P Ale coś tam ukręciłam :)
Usuńpowiem tak, naprawde niecodziennie, ale ludzie, co za technika!!
OdpowiedzUsuńpod wzgledem umiejetnosci, cudowny make up!
:))
Czy ja wiem, czy technika? Zdradzę tylko, że makijaż robiłam z malutkim utrudnieniem - miałam czkawkę :D
UsuńDziękuję :)
całość jest wyjątkowa, niespotykana i naprawdę precyzyjnie zrobiona... makijaż jest inny.. ale nie wiem jakbym się z nim czuła.. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplementy - takie słowa mnie uskrzydlają i mam ochotę znów łapać za pędzle :)
Usuńbardzo się cieszę!:)
UsuńGenialny i świetnie Ci w nim:D
OdpowiedzUsuńP.s. ja mam zielone łoczyska a zawsze chciałam mieć niebieskie:D Zamienimy się?:D
UsuńDziękuję :)
UsuńNo pomyślę nad wymianą, sprawdzę przy kolejnym spotkaniu czy są odpowiednio zielone i możemy ubić targu :D
wow, na zoomie robi wrażenie! :) jedynie chyba na wodnej bym czerń wolała :)
OdpowiedzUsuńŚrednio podoba mi się na gołych oczkach, ale pod okularami robi niesamowite wrażenie! Wspaniale eksponuje oczy, a dobrze wiem, jak ciężko je podkreślić pod okularami :) Także naprawdę super!
OdpowiedzUsuńładnie ci w nim!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tym białym cieniem.
OdpowiedzUsuń