TAG - 50 przypadkowych faktów o Rodzynce

Idę za tłumem. Odpowiadam na TAGa, który nieco powiewa samolubnością, a trochę ekshibicjonizmem, co zresztą ktoś już zauważył.
Mam tylko nadzieję, że kogoś to zainteresuje i że nikt mi się tutaj nie zanudzi czytając moje prywatne wypociny. 


  1. Kupiłam sobie maszynę do szycia, choć nie potrafię szyć i niczego jeszcze nigdy nie uszyłam.
  2. Mam słomiany zapał – napalam się szybko i równie szybko rezygnuję ;)
  3. Uwielbiam prowadzić samochód, uspakaja mnie to bardzo, ale nie lubię parkować.
  4. Jakieś 5 lat temu schudłam 25 kilogramów i dzielnie trzymam wagę.
  5. Jestem abstynentką, nie ruszam alkoholu, a często bawię się lepiej od osób spożywających alkohol.
  6. Jestem anty-serialowa, po prostu mnie nie wciągają. Wolę poświęcić jednorazowo 2 godziny na obejrzenie filmu, niż oglądać seriale.
  7. Kocham wodę – jeziora, rzeki, baseny, oceany, kałuże… Marzy mi się domek nad jeziorkiem, drewniany pomost i duże okno na jezioro.
  8. Wszelkie rośliny doniczkowe umierają na moim parapecie na suchoty – zawsze o nich zapominam i podlewam je raz na trzy miesiące…
  9. Jestem jedynaczką, ale nie taką stereotypową. Boli mnie stereotyp rozpieszczonych jedynaków L
  10. Chciałabym kiedyś zwiedzić Paryż, ale na razie mi do niego nie po drodze.
  11. W restauracjach prawie zawsze zamawiam sałatki. Nie ufam innym daniom ;)
  12. Przepadam za „Pingwinami z Madagaskaru”. Potrafię się z nich uśmiać do łez.
  13. Bardziej kocham zwierzęta niż ludzi. Płaczę nad krzywdą zwierzątek, a ludziom jakoś tak bardzo nie współczuję.
  14. Lubię śpiewać i tańczyć. To nic, że nie potrafię ani jednego ani drugiego, robię to po swojemu ;)
  15. Mam jeden tatuaż. Ale planuję zrobić na nim cover. Jeszcze nie wiem jaki.
  16. Jestem Honorowym Dawcą Krwi, ale dawno jej nie oddawałam. Strzeliłam focha, jak ostatnio nie mogli znaleźć u mnie żadnej żyły.
  17. Często i gęsto strzelam fochy i mam humory. Ale można się do tego przyzwyczaić.
  18. Jestem osobą totalnie wypraną z nerwów i się nie stresuję. Żeby mnie wyprowadzić z równowagi trzeba się naprawdę postarać.
  19. Naleśniki mogłabym jeść na śniadanie, obiad i kolację. Obojętnie w jakiej wersji, zawsze mi smakują!
  20. Moja ulubiona lektura z dzieciństwa to „Dzieci z Bullerbyn” Astrid Lindgren. Do dziś ją wspominam z łezką w oku.
  21. Panicznie boję się i jednocześnie brzydzę się pijawek. Fuj!
  22. Nie panuję nad czerwienieniem się. Często palę buraka, choć wcale tego nie chcę L
  23. Celebruję posiłki. Zawsze jem je powoli, nie lubię jadać w samotności.
  24. Nie lubię się przemęczać. Wyznaję zasadę – co masz zrobić dziś, zrób jutro :D
  25. Często po pierwszym spotkaniu z daną osobą potrafię określić jaka ona jest i czy warto się z nią „koleżankować”.
  26. Brzydzę się kłamstwem i dlatego nie kłamię.
  27. Jestem otwarta i chyba to po mnie widać, bo często zagadują do mnie obce osoby.
  28. Jestem nieśmiała, ale jak się rozkręcę, to o tym zapominam :D
  29. Żeby zasnąć potrzebuję ciszy. Nawet bzyczenie muchy mi przeszkadza i najpierw muszę ją unieszkodliwić, a potem pójść spać.
  30. Jestem zmarzluchem. Strasznym. 10 stopni to dla mnie prawie mróz…
  31. Uwielbiam robić zakupy w „Biedronce”. Nie wstydzę się tego.
  32. Mam świadomość ryzyka jakie niesie za sobą opalanie, ale i tak lubię się opalać.
  33. Kiedyś paliłam papierosy, ale je rzuciłam. Teraz mi śmierdzą i mnie irytują.
  34. Za młodu szalałam z farbowaniem włosów, ale teraz mam naturalne i nie ciągnie mnie w ogóle do farbowania. Mimo iż mam mysi kolor.
  35. Lubię robótki typu haft krzyżykowy, lubię sama robić kartki okolicznościowe, czy też dłubać w koralikach. Odpływam przy tym.
  36. Uwielbiam dawać prezenty, obdarowywać bliskich. Bardziej mnie to cieszy niż kiedy ja coś dostaję w prezencie.
  37. Lody mogę jeść zawsze – wiosną, latem, jesienią i zimą. Ale tylko te „dobre”.
  38. Nigdy nie byłam w Zarze i nie czuję takiej potrzeby.
  39. Lubię brać udział w kreatywnych konkursach. Samo wzięcie udziału sprawia mi satysfakcję.
  40. Uważam, że rozmowa to coś pięknego. Uwielbiam rozmawiać. Często rozmawiam sama ze sobą. Jak ktoś mnie na tym przyłapuje, to tłumaczę się, że przynajmniej gadam z kimś na swoim poziomie intelektualnym. Tak, to żenujące…
  41. Kiedyś byłam bardzo zakompleksiona. Na szczęście już mi to przeszło :D
  42. Nie rozumiem i nie zrozumiem nigdy jak można obgryzać paznokcie. To dla mnie zjawisko nie do pojęcia.
  43. W domu mówię gwarą śląską. A właściwie godom ;) 
  44. Do niedawna nie lubiłam i nie jadłam chipsów. Przeszło mi to nielubienie i ostatnio je pochłaniam, aż staje się to niepokojące.
  45. Rzadko można mnie spotkać z niepomalowanymi paznokciami. Bardzo rzadko.
  46. Najszybciej zasypiam leżąc na brzuchu.
  47. Jak mam wybrać między kąpielą w wannie a prysznicem, to zawsze wybiorę wannę.
  48. Moim ulubionym krajem jest Holandia. Uwielbiam tamtejszą mentalność, zieleń, ludzi i ich styl grania w piłkę nożną. Spędziłam w Holandii łącznie ponad pół roku swojego życia i bardzo mile je wspominam.
  49. Nigdy nie miałam złamanej żadnej kończyny ani żadnej kości. I mam nadzieję, że tak już zostanie.
  50. Mieszkam na wsi, liczącej raptem kilkuset mieszkańców i dwa spożywczaki ;)

Komentarze

  1. ja też uwielbiałam Dzieci z Bullerbyn. może napiszesz posta o tym jak udało Ci się tyle schudnąć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś pokuszę się o posta o tym jak schudłam, muszę najpierw odgrzebać stare zdjęcia ;)

      Usuń
    2. mnie też boli krzywda zwierząt, bo mają dobre serca, kochają bezinteresownie. ludzie wiele mogliby się od nich nauczyć

      Usuń
  2. Ja do Zary chodzę, ale na ciuchy nawet nie zerkam. Niucham tylko perfumy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, to ja nawet nie wiedziałam, że tam i perfumy mają ;)

      Usuń
    2. Będziesz miała okazję zajrzeć :) Niektóre perfumy są naprawdę piękne i co najważniejsze - trwałe :) Ja posiadam Zara 92, czyli kopia Flowerbomb EDP, ale na pewno w najbliższym czasie wrócę po inne :)

      Usuń
  3. 22 --> oooo tak! i wtedy ja zdaję sobię z twego sprawę robię się bardziej purpurowa ze wstydu :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mam nadzieję, że już mi się uda więcej razy nie "zapuszczać" do tego stopnia ;)

      Usuń
  5. Mamy ze sobą sporo wspólnego:)

    OdpowiedzUsuń
  6. 14- haha dobre,ale też tak mam!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. 42 --> ja tak samo
    miło Cię poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. schudłaś aż 25kg? jestem pod wrażeniem i gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Szczerze zazdroszczę wyprania z nerwów ... :) Jak to się pierze ?

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam słomiany zapał – napalam się szybko i równie szybko rezygnuję ;)
    znam to skądś....hmmm...
    patrz, ja też tak mam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. mam podobnie z serialami, chociaż miło wspominam takie typu 13 posterunek czy Miodowe lata ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. 38, 46 i 50 mamy wspólne :) Też jestem Honorowym Krwiodawcą, ale u mnie żyły same chętnie wychodzą do oddawania :)

    OdpowiedzUsuń
  13. hehe:D też strzelam focha:P

    OdpowiedzUsuń
  14. ależ wspólnych zauważyłam bez liku:)!

    OdpowiedzUsuń
  15. Obecnie biedronka ma świetne produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja prezentację maturalna oparłam na Dzieciach z Bullerbyn.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Obserwatorzy