Matowe paznokcie w kilka minut? - e.l.f. matte finisher nail polish.
Matowe wykończenie lakierów plasuje się zaraz za kremowym wśród moich ulubieńców.
Jednak nie kupuję lakierów, które mają już same w sobie matowe wykończenie.
Wolę mieć wybór, zakupić je w połysku i ewentualnie pokryć matującym lakierem nawierzchniowym.
Jest to już drugi mój lakier matujący. Pierwszy pochodził z szafy Essence i nie byłam z niego zadowolona. Po pewnym czasie zostawiał na moich paznokciach białe drobinki, co wyglądało brzydko i nieestetycznie.
Z rezerwą podchodziłam do topa z e.l.f, ale na szczęście ten mnie nie zawiódł i służy mi wiernie dłużej niż sądziłam, że będzie w stanie ;)
Podejrzewam, że nie wszystkie czytelniczki będą wiedziały co robi taki matujący lakier.
Otóż
nakładamy go na dowolny lakier - czy to z wykończeniem kremowym, typu
glassfleck czy nawet perłowym i automatycznie po kilku sekundach nasze
paznokcie pozbawione są połysku, powierzchnia zostaje zmatowiona. Nie
każdemu musi podobać się tego typu efekt, jednak są fanki matowego
wykończenia i ja do nich należę :)
Buteleczka jaka jest każdy widzi. Pędzelek spłaszczony, wygodny.
Konsystencja lakieru jest dosyć gęsta, prawie glutkowa, ale po nałożeniu na paznokcie ładnie się wyrównuje, poziomuje. Nie pozostawia smug na powierzchni.
Zmatowi każdy lakier. Próbowałam na wielu różnych i zawsze dawał radę.
Służy mi już bardzo długo, choć powinno się go zużyć w ciągu 6 m-cy od otwarcia buteleczki. Ale stwierdziłam, że skoro nadal spełnia swoją funkcję, to szkoda go wyrzucać ;)
Lakier szybko wysycha, ale nie od razu na "kamień", na to trzeba jednak troszkę poczekać - jak przy zwykłych lakierach.
Nie wpływa na jakość lakieru bazowego, czasami przedłuża żywotność całego manicure.
Normalnie ścierają się po nim końcówki paznokci, odpryski czy inne ustrojstwa nie zdarzyły mi się ani razu.
Za buteleczkę zapłaciłam jakieś 8,50zł, a znalazłam go w drogerii internetowej i tam polecam Wam go szukać jeżeli jesteście zainteresowane.
Efekt jaki daje ten lakier pokażę Wam na wzorniku, który najlepiej go oddaje:
I jak Wam się podoba? Efekt zadowalający?
Preferujecie na paznokciach błysk, czy mat?
Mnie się podoba. Ciekawy efekt.
OdpowiedzUsuńLubię matowe wykończenie, właśnie matowe mani gości na moich paznokciach :) Także nie kupuję lakierów o matowym wykończeniu, zakpiłam matujący top, dzięki temu wybór jest ogromny :)
OdpowiedzUsuńOtóż to, widzę, że nie jestem sama w swoim podejściu do matowych zdobień :)
Usuńsłyszałam że ten z MySecret jest niezły i chyba zacznę od niego :P
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze i być może będzie następnym po który sięgnę ;)
UsuńRzadko sięgam po matowe toppery, ale warto w sumie mieć taki top w zanadrzu, zwłaszcza na jakieś zbyt perłowe lakiery;)
OdpowiedzUsuńOj tak, bo czym tu ujarzmić dziką perłę ;)
Usuńja wolę jednak błyszczące :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba. jak się już znudzi błyszczący mani, zawsze można go szybko zmienić w matowy. ;)
OdpowiedzUsuńten efekt matu bardzo mi sie podoba x
OdpowiedzUsuńMnie jednak taki efekt nie za bardzo się podoba :)
OdpowiedzUsuńNiektóre kolory fajnie wyglądają takie zmatowione :)
OdpowiedzUsuńPrzydatny gadżet :)
Jak dla mnie efekt był by zadawalający, bo lubię maty na pazurkach.
OdpowiedzUsuńteż go miałam, ale na moich paznokciach się lakiery prawie żadne długo nie trzymają, a jak pomalowałam jeszcze matem to mi jeszcze szybciej odpryskiwały, ogólnie efekt matu na 100% na tak, ale ja nie jestem z żadnego lakieru do paznokci zadowolona haha :D
OdpowiedzUsuńgdzieś go wynalazła, ja go kurde za 12 zł kupiłam
OdpowiedzUsuńKiedy w internecie pokazały się matowe lakiery, od razu chciałam je mieć, ale myslałam, że fortunę na to wydam. Dzięki za wyprowadzenie z błędu ;)
OdpowiedzUsuńMat, to zdecydowanie moje ulubione wykończenie.
OdpowiedzUsuńTrudno jednak znaleźć odpowiednio matujący top, gdyż większość producentów zapewnia, że produkt, który kupujemy nada naszym paznokciom matowe wykończenie, a po aplikacji okazuje się, że mamy do czynienia z mniej lub bardziej intensywną satyną czy półmatem.
Elf spełnia moje oczekiwania co do matujących topów :)