Zapachowy weekend - zapach zamknięty w holograficznej buteleczce.

Woda toaletowa, którą kupiłam całkiem przypadkowo, ze zwyczajnego "chciejstwa", a do tego czynu popchnęła mnie dodatkowo promocja. Jak się później okazało trafiłam na ciekawy okaz. Nie dość, że sam zapach mnie uwiódł, to jeszcze takiego flakonika w swoim posiadaniu nie miałam :)


"Otul się pięknym zapachem wody toaletowej Elvie White Magic. Jak płatki śniegu iskrzące się w słońcu, zapach pozwala uchwycić wyraźne, słoneczne światło zimy dzięki płatkom neroli pląsającym przed delikatnymi nutami jaśminu ukrytymi w sercu zapachu. Akcenty piżmowe otaczają Cię w czułym uścisku."


Pod tym tajemniczym opisem, w tym kartonowym niepozornym pudełeczku ukrył się flakonik idealny dla takiej sroczki jak ja ;) Błyszczący, mieniący się wielokolorowo - po prostu holograficzny. W cieniu ukrywa swoje wdzięki, jednak kiedy ujrzy światło słoneczne błyszczy i czaruje. Słodko, trochę infantylnie i mało elegancko, ale inaczej niż tradycyjnie. Po raz pierwszy mam styczność z takim flakonikiem wody toaletowej, ale podoba mi się, bo jest oryginalny i pomysłowo wykonany. 


Zapach nie sądziłam, że tak bardzo mi się spodoba. A tak mi się spodobał, że go mocno oszczędzam i używam tylko od wielkiego dzwonu. Kwiatowy, świeży, lekki. Jaśminowy, ale nienachalny. Uniwersalny, nadaje się na każdą porę roku i porę dnia. 
Jednak ja go kojarzę z okazyjnymi wyjściami, niż z zapachem dobrym do pracy. No chyba, że to wyjątkowy dzień i chcemy się czuć w pracy inaczej niż zwykle. Ważna konferencja, ważny klient? Z tą wodą musi się udać! :) 
Trwałość średnia, ale nie tragiczna. Kilka godzin daje radę, potem się ulatnia. Ale na mojej skórze mało które wody dłużej się utrzymują. 

Pojemność - 50ml
Cena - 89zł (w promocji można dorwać dużo taniej, nawet 50% taniej)
Dostępność - konsultantki Oriflame, drogą internetową ;)

Komentarze

  1. Uwielbiam ją :) Niestety nie posiadam pełnowymiarowego opakowania (mam 30 ml), a szkoda, bo buteleczka jest śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam ten zapach i czasami uzywam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Osobiście wolę tradycyjny wariant Elvie, ale był moment że i tego używałam z przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Opakowanie naprawdę fajne, jestem ciekawa czy zapach będzie mi pasować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W katalogu zawsze napotykam się na zwykłą Elvie, tej nie widziałam. To jakaś edycja limitowana?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co pamiętam, to pojawiała się w katalogu przy okazji jakichś świąt. Ale nawet jak jej nie ma w katalogu, to można zamówić w standardowej cenie. Zapytaj o nią swoją konsultantkę, na pewno Ci pomoże :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Obserwatorzy