Dodatki do niemieckich czasopism | Październik 2016
Kolejna odsłona dodatków do niemieckich czasopism. Ktoś może pomyśleć, że rzucam się niczym hiena na gazety w których widzę jakikolwiek dodatek. Otóż nie, zawsze filtruję wszystko dokładnie, zwracam uwagę na to, czy dany produkt do czegoś mi się przyda, czy daną gazetę przeczytam, czy raczej wyjmę dodatek i ją wyrzucę. Tym razem również dobrze przemyślałam sprawę zanim sięgnęłam po te gazety, bo nie lubię wyrzucać pieniędzy w błoto.
Jako pierwszy wpadł mi w ręce miesięcznik Petra. Czasopismo znam już, wiem czego się po nim spodziewać i wiem, że zawsze znajdę w nim jakiś interesujący artykuł. Może nie jest to pismo najwyższych lotów, ale dla odprężenia się można je przewertować. Dodatkiem w tym miesiącu jest balsam do ciała Rituals z serii The Ritual of Dao o pojemności 70ml, czyli pełnowymiarowy produkt. Przyznam, że do tej pory nie miałam żadnego produktu Rituals i uważam, że jest to świetna okazja do zapoznania się bliżej z marką.
Za miesięcznik Petra z dodatkiem zapłacimy dokładnie 3,20€. Sam balsam do ciała na stronie Rituals kosztuje 6€. Więc tutaj praktycznie za połowę tej ceny mamy i balsam i pismo.
Dla mnie pojemność 70ml jest wręcz idealna. Bo o ile nie lubię balsamów do ciała, to taką niedużą tubkę jestem w stanie zużyć, w ostateczności nawet jako krem do rąk. Co prawda zapach balsamu jest nieco specyficzny, ale z kolei nie jest bardzo intensywny, więc na dłuższą metę nie męczy. Konsystencja jest treściwa, nie wodnista i za to duży plus. Uwielbiam produkty do ciała, które są gęste i nie przelewają się przez palce.
Drugi miesięcznik z dodatkiem to Glamour. Tym razem dodatkiem nie jest kosmetyk, a karta zniżkowa na zakupy w wybranych sklepach. Zazwyczaj bywa tak, że karta obowiązuje w trakcie danego weekendu, a tutaj mamy o tyle wydłużony czas trwania promocji, że zakupy ze zniżkami możemy zrobić od 30.09. do 08.10.2016. Więc mamy sporo czasu i możliwości.A jako, że to u mnie akurat okres krótko po wypłacie, to może zaopatrzę się w kilka rzeczy z myślą o okresie jesiennym.
Jeżeli natomiast chodzi o samo Glamour, to za tym pismem specjalnie nie przepadam z powodu stosunku ilości reklam do merytorycznych artykułów. Ale obiecuję sobie, że kiedyś wieczorem przewertuję sobie ten miesięcznik strona po stronie. Zawsze można tam poszukać jakichś inspiracji modowo-urodowych. Cena Glamour z kartą rabatową to 2,90€.
Jeżeli natomiast chodzi o samo Glamour, to za tym pismem specjalnie nie przepadam z powodu stosunku ilości reklam do merytorycznych artykułów. Ale obiecuję sobie, że kiedyś wieczorem przewertuję sobie ten miesięcznik strona po stronie. Zawsze można tam poszukać jakichś inspiracji modowo-urodowych. Cena Glamour z kartą rabatową to 2,90€.
To tyle z ciekawszych dodatków w czasopismach na nadchodzący miesiąc. Cieszę się z zakupu, na pewno powyższe dodatki odpowiednio wykorzystam. Jestem również ciekawa jak prezentują się aktualnie dodatki w polskich czasopismach. Czy można tam znaleźć jakieś perełki? Dajcie koniecznie znać co Wy ostatnio upolowałyście, jakie pisma i dodatki?
Fajny ten dodatek do Petry. Szkoda, że t notka nie pojawiła się kilka dni temu, kazałabym cioci poszukać kiosku w Goerlitz :D.
OdpowiedzUsuńOjej, moja wina, kajam się. W ramach rekompensaty mogę zaproponować zakup i wysyłkę do Ciebie owego czasopisma 😊
UsuńCiekawi mnie ten balsam:)
OdpowiedzUsuńWidziałam, że w polskich drogeriach internetowych jest również dostępny :)
UsuńWidzę, że w niemieckich czasopismach równie ciekawe dodaki co w angielskich :)
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia co tam w angielskich można znaleźć, ale wiem tyle, że w polskich nigdy nie mogłam znaleźć nic interesującego. Choć może już się to zmieniło:)
UsuńŚwietne dodatki, najbardziej zachęcający jest balsam Rituals *-*
OdpowiedzUsuńTo prawda. Cieszę się, że w ten sposób mogę poznać jakiś produkt tej marki :)
Usuń