Manicure na specjalną okazję - biało-złote cieniowanie.
Kilka dni temu poczyniłam niestandardowy manicure.
Połączenie bieli i złota bardzo mi się spodobało.
Gdyby top coat nie pościągał końcówek, to nosiłabym ten mani do dziś.
Bazą zdobienia jest śnieżnobiały lakier Orly - White Out.
Na serdecznym palcu oraz na końcówkach pojawił się złoty lakier ze stajni Sephora.
Efekt, który udało mi się uzyskać, możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach.
Jak Wam się podoba takie połączenie?
Przemawia do Was, czy jesteście "na nie"?
Ja jestem na tak:) podoba mi się złoto w połączeniu z bielą:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dymku :)
UsuńFajny efekt, jakiś czas temu też nosiłam złoto-biale cieniowanie na paznokciach:)
OdpowiedzUsuńale ładne to złotko-chce je! :)
OdpowiedzUsuńale śliczne są!;)
OdpowiedzUsuńChyba sobie tak zrobię pazurki na Wigilijną kolacje :)
OdpowiedzUsuńja jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńco to za łobuz pościągał końcówki?
ja bym dala czarna baze :)
OdpowiedzUsuńAle ładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńŁadny ten złoty kolor.
OdpowiedzUsuń