Moje ulubione lakiery do paznokci.
Dzisiaj przegrzebałam moje pudełko z lakierami i wybrałam 10 moich ulubionych lakierów, w tym jeden to top coat.
Jak tak teraz patrzę, to zauważyłam, że brakuje tutaj żywych kolorów. Chyba wynika to z tego, że o pracy nie pozwalam sobie na pstrokaciznę. No i na przykład miętusek opatrzony numerkiem 9 zarezerwowany jest na porę zdecydowanie cieplejszą, dobrze mi się go nosi latem.
Spójrzmy co się ukrywa pod tymi kolorami :)
- Sally Hansen Hard as Nails - Tough Love
- Oriflame Pure Colour - Dark Brown
- Essence Colour&Go - 34 Walk of Fame
- Inglot - 715
- Eveline Colour Instant - 623
7. Catrice - 420 Dirty Berry
8. Essence Multi Dimension XXXL - 76 Cool and the Gang
9. Essence You Rock! - 03 Kings of Mints
10. My Secret - 104 (flejksy)
Co zdecydowało o tym, że te lakiery są moimi ulubionymi? Kolor! :) Kolor jest zdecydowanie na pierwszym miejscu, zaraz potem krycie i gdzieś tam daleko cała reszta ;P
Co sądzicie o moim wyborze? Jak Wam się podobają te lakiery? Macie któryś z nich?
Pozdrawiam :*
4,5 sliczne:)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałąm, ze akurat ten essence jest taki ładny! (Naturo, przybywam!)
OdpowiedzUsuńZ Twoich ulubieńców mam tylko lakier z Eveline, który również bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńinglot 715 ładnie wygląda, jakoś matowo wypadł :D
OdpowiedzUsuńBo on jest matowy ;) Po 1 dniu noszenia na paznokciach robi się satynowy, a potem normalnie błyszczy ;)
UsuńMarzę o Inglocie 715, ale ciągle szkoda mi na niego kasy...
OdpowiedzUsuńSkuś się - naprawdę warto :D
UsuńNo masz.. zaraz się złamię.. ;-)
Usuń10 to też mój aworyt!:)
OdpowiedzUsuńFaworyt* :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity zestaw, wszystkie kolory są wspaniałe:)
OdpowiedzUsuńTen z Inglot, zakochałam się!
<3
Obserwuje i licze na to samo:)
Wszystkie są piękne:):):) Jednak u mnie jest tak, że lakier na wzorniku jest przekłamany, na paznokciu jest zawsze ciemniejszy.....
OdpowiedzUsuńWszystkie kolory cudowne :)
OdpowiedzUsuń