Catrice 430 Purplelized.

Jako pazurko- o lakiero- maniaczka musiałam jak najszybciej wypróbować prezent gwiazdkowy, który sama sobie wybrałam ;) Po tym jak zachwycił mnie lakier Catrice Dirty Berry, stwierdziłam, że muszę mieć jeszcze jakiś lakier tej firmy. I padło na 430 Purplelized. Zobaczcie jak wygląda na paznokciach.

Na zdjęciach widzicie paznokcie pokryte trzema warstwami lakiery i top coatem. Po dwóch warstwach widziałam jeszcze prześwity, więc dołożyłam trzecią. Ogólnie kolor podoba mi się, ale w buteleczce ładniej się prezentował. Liczyłam na bardziej złotawy odcień. A Wam jak się podoba?

Komentarze

Prześlij komentarz

Obserwatorzy